UKS Kania Gostyń

Forum gostyńskich kibiców.

Forum UKS Kania Gostyń Strona Główna -> Archiwum 3 Liga / Archiwum -> DELEGACI PZPN ZWIZYTOWALI GOSTYŃSKI STADION
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
DELEGACI PZPN ZWIZYTOWALI GOSTYŃSKI STADION
PostWysłany: Czw 21:00, 22 Cze 2006
Mateos
Administrator

 
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gostyń







Nie będzie łatwe spełnienie wszystkich wymogów licencyjnych w zakresie infrastruktury gostyńskiego stadionu przy ul. Sportowej, tak aby piłkarska centrala dopuściła ten obiekt do rozgrywek o mistrzostwo II ligi piłkarskiej. Mimo to wizytatorzy PZPN, którzy odwiedzili Gostyń w środę 21 czerwca 2006 r., każą władzom klubu i wspierającym je samorządom gminy i powiatu optymistycznie patrzeć w przyszłość. „Chcielibyśmy, abyście grali w II lidze na tym stadionie” – powiedział Krzysztof Smulski, sekretarz Wydziału Gier PZPN, a zarazem członek związkowej komisji ds. licencji klubowych II ligi.
Krzysztof Smulski (na zdjęciu drugi od prawej) oraz towarzyszący mu Waldemar Podsiadło (na zdjęciu pierwszy z prawej, w asyście wiceburmistrza Łukasza Burkiewicza - pierwszy z lewej, oraz Marka Gubańskiego, członka zarządu MKS Kania), delegat PZPN, a zarazem działacz Śląskiego Związku Piłki Nożnej specjalizujący się w sprawach bezpieczeństwa na stadionach, zwracali szczególną uwagę właśnie na kwestie związane z zapewnieniem bezpieczeństwa. W ich ocenie, Kania Gostyń ma szansę na otrzymanie warunkowej licencji pod warunkiem potraktowania jako priorytetowych inwestycji związanych z dostosowaniem obiektu do wymogów bezpieczeństwa określonych przez PZPN. Musi zatem powstać nowy sektor dla kibiców drużyny przyjezdnej, z oddzielnym wejściem, odseparowany buforem bezpieczeństwa od trybuny głównej. Niezbędne jest również pełne ogrodzenie płyty boiska oraz podwyższenie ogrodzenia zewnętrznego. Do wniosku licencyjnego, który należy zgłosić do końca czerwca, musi zostać dołączony harmonogram prac modernizacyjnych, ze wskazaniem przewidywanych terminów realizacji. Zgodność prac z przedłożonym harmonogramem będzie przedmiotem kontroli ze strony komisji ds. licencji klubowych II ligi w trakcie rozgrywek.
Delegaci obejrzeli stadion, zapoznali się z koncepcją przebudowy trybun, z proponowanym sposobem wdrożenia monitoringu, zwizytowali również szatnie dla drużyny gospodarzy i gości, pomieszczenia dla sędziów, sanitariaty. Interesowali się także boiskami treningowymi. Byli pod wrażeniem atrakcyjnej lokalizacji obiektów Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Zalecenia trafią do protokołu, który zostanie przesłany klubowi, tak aby uwzględnić uwagi przy kompletowaniu dokumentów, stanowiących załączniki do wniosku licencyjnego.
Krzysztof Smulski sugerował, aby do Wydziału Gier PZPN jak najszybciej trafił wniosek o niewyznaczanie Kani jako gospodarza w pierwszej kolejce rozgrywek. Ewentualne zmiany gospodarza w kolejnych meczach możliwe byłyby po porozumieniu się z drużyną, która miałaby przyjechać na mecz do Gostynia. W przypadku jeśli nie doszłoby do porozumienia między klubami, a stadion nie miałby jeszcze licencji, Kania musiałaby znaleźć w okolicy taki obiekt, na którym mogłaby tymczasowo rozgrywać mecze w charakterze gospodarza.
Jak twierdzą delegaci, Gostyń nie jest jedynym ośrodkiem II ligowym, który boryka się z podobnymi problemami. W tej klasie rozgrywkowej znalazły się obecnie także takie kluby, które grają na stadionach nie modernizowanych od kilku dziesięcioleci.
Siłą Gostynia – zdaniem Waldemara Podsiadło – jest między innymi to, że Kania ma sprzymierzeńców w lokalnym środowisku. W roboczym spotkaniu z delegatami PZPN uczestniczyli nie tylko przedstawiciele klubu, czy administratora obiektu, ale także władz samorządowych miasta i powiatu oraz służb prewencyjnych policji.
Teraz pora na analizę zakresu inwestycji niezbędnych do realizacji jeszcze tego lata, ewentualne naniesienie korekt w przygotowanym wcześniej projekcie oraz opracowanie przez właściciela obiektu, czyli gminę – wspólnie z klubem – szczegółowego harmonogramu działań. Musi on być gotowy przed końcem czerwca, kiedy mija termin zgłaszania wniosków licencyjnych.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:55, 23 Cze 2006
F.

 
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Polski..





Czyli miast, gmina, klub zabierać się do roboty. Byle te dziadki z PZPNu znowu się do czego nie doczepiły po remoncie.

Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:41, 26 Cze 2006
marvin

 
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Polski Związek Piłki Nożnej obiecał, że dopuści warunkowo do rozgrywek łomżyński stadion, jeżeli spełnione będzie kilka warunków. Chodzi m.in. o monitoring trybun i rozdzielenie ich na sektory dla kibiców miejscowych i gości. PZPN przymknie również oko na niewystarczającą ilość miejsc siedzących, o ile ich zwiększenie będzie zawierała dokumentacja modernizacji.,,,,,,,,,,, Przeczytane na stronie ŁKS . Oni mają stadionik podobny do naszego ciekawe że my nie możemy dostać warumkowej zgody na granie meczy w Gostyniu


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 15:49, 27 Cze 2006
F.

 
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Polski..





Można usunąć mojego posta, bo wszystko już wiem!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez F. dnia Wto 21:06, 27 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:34, 27 Cze 2006
placek121

 
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gostyń





Stadion Łomży





Dlaczego oni mogą a my nie Question Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:39, 27 Cze 2006
placek121

 
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gostyń





Zapomniałem jeszcze dodać że mają 900 miejsc siedzących i 1100 stojących


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:51, 28 Cze 2006
AwalusA

 
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gola





Prawdopodobnie ŁKS Łomża nie będzie grać w II lidze gdyż klub nie ma pieniędzy Smile Więc nie ma sie co martwić że oni będą grać z takim stadionem a my nie Smile


Najprawdopodobniej zarząd klubu ŁKS Łomża w ogóle nie złoży do Polskiego Związku Piłki Nożnej wniosku o wydanie drużynie drugoligowej licencji. Termin złożenia tego wniosku mija w piątek, tymczasem do dziś nie ma zapewnionego finansowania klubu. Brakuje około 700 tys zł.

- My lepiej już chyba niczego zrobić nie mogliśmy – mówi rozgoryczony trener ŁKS-u Jerzy Engel junior. Młody szkoleniowiec do Łomży przyszedł by walczyć o II ligę, a teraz wraz z większością zawodników, którzy tak jak on do końca mieli nadzieję, że jakoś się uda, został "na lodzie".

- Jeśli nie będzie ŁKS-u w II lidze, ja tu nie będę pracował – podkreśla szkoleniowiec, który doprowadził łomżyńską jedenastkę do zdobycie tytułu mistrzów III ligi. - Miałem kilka propozycji przejścia do zespołów ustabilizowanych m.in. do Zagłębia Sosnowiec czy Polonii Warszawa, ale wszystkie te propozycje ucinałem już na początku. Teraz okazuje się, że będę bezrobotny.

Dzięki łomżyńskim działaczom nikłe szanse na występy na drugoligowych boiskach mają także piłkarze, którzy wywalczyli awans. - Wielu piłkarzy miało propozycje gry w drugo-, a nawet pierwszoligowych zespołach, ale woleli – tak jak ja - brać udział w tych rozgrywkach w barwach Łomży – mówi Engel.

W takiej sytuacji znaleźli się m.in. Marcin Truszkowski, Rafał Bałecki, Mariusz Marczak, Łukasz Adamski czy Kamil Ulman. - To bardzo dobrzy piłkarze, którzy na pewno znaleźliby sobie miejsca w wyjściowych jedenastkach drugoligowców, ale teraz wszystkie zespoły już trenują i mają skompletowane drużyny – mówi Engel. - Kamil Ulman co ma zrobić? To doskonały bramkarz, tyle tylko, że każda drużyna ma tylko dwóch bramkarzy – podstawowego i jego zmiennika. Wszyscy już bramkarzy mają.

Jerzy Engel dodaje, że gra o II ligę była celem nie tylko jego i piłkarzy ŁKS-u, ale także działaczy klubu z prezesem Józefem Kosiorkiem na czele. - Takie było założenie od samego początku. ŁKS miał dostać się do II ligi i tam zagościć na dużo dłużej - wspomina Engel. - Gra o II ligę najbardziej nas motywowała - dodaje. Teraz pozostaje wiara, że wydarzy się cud bo brakuje nam tylko pieniędzy.

Wydawało się, że największym problemem ŁKS-u jest fatalny stadion. Tymczasem okazuje się, że brakuje dużo więcej.
O tym, że awans do II ligi jest bardzo realny wiadomo było już roku temu. Po jesiennej rundzie rozgrywek trzeciej ligi, w której łomżyńska jedenastka tylko raz zremisowała, awansu można było się spodziewać, a po pierwszych meczach rozegranych wiosną – już bez czołowego napastnika Rafała Boguskiego i obrońcy Adama Kamińskiego - wiadomym było, że awans jest nieuchronny. Niestety zarówno działacze klubu jak i władze miasta czas ten poświęciły na nieustanną walkę o to kto lepszy, mądrzejszy i... kto bardziej pomaga ŁKS-owi zamiast zająć się zapewnieniem klubowi stabilności, także tej finansowej.

Po wywalczeniu na trzecioligowych boiskach przez piłkarzy ŁKS-u awansu świętowali się zarówno piłkarze, kibice jak i skonfliktowani działacze klubu i samorządowcy miasta. Możni Łomży zapewniali, jak bardzo się cieszą z tego sukcesu, a także o tym jak bardzo są gotowi wspierać piłkarski klub... Rada Miasta na wniosek prezydenta przyznała nawet nagrodę dla drużyny niemal 16 tys zł. (Chyba tylko dlatego aby nikt nie zarzucił im, że nie zauważyli wielkiego sukcesu piłkarzy Łomży) - Na początku czerwca na żądanie prezydenta trzech członków "nielubianego" zarządu klubu zostało zmuszonych do złożenia rezygnacji - z terminem wykonania 10 lipca. Do zarządu klubu powrócił - po trzeciej rezygnacji - prezes Józef Kosiorek i wszystko miało być dobrze... Wiceprezydent Łomży Marcin Sroczyński mówił nawet, że teraz pojawiła się "możliwość wsparcia finansowego klubu przez miasto".

Niestety przez trzy tygodnie w finansach ŁKS-u nie poprawiło się wiele. W piątek wiceprezydent Łomży przyznał, że nie udało się dla klubu pozyskać nowego znaczącego sponsora. Finansowanie wyjazdów drużyny na drugoligowe mecze z kasy miasta byłoby zaś możliwe, ale dopiero w przyszłym roku.

We wtorek działacze klubu przyznali, że brakuje im jeszcze połowę niezbędnych na II ligę pieniędzy - czyli około 700 tys. zł. To oznacza zaś, że mimo warunkowej zgody na użytkowanie łomżyńskiego stadionu drużyna nie zostanie dopuszczona do rozgrywek II ligi. Wobec powyższego najprawdopodobniej ŁKS Łomża w ogóle nie złoży wniosku do PZPN-u o przyznanie drużynie drugoligowej licencji.

źródło: 90minut.pl


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
DELEGACI PZPN ZWIZYTOWALI GOSTYŃSKI STADION
Forum UKS Kania Gostyń Strona Główna -> Archiwum
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin